[Kimi]

Zaczęłam nucić Skyfall, sięgnęłam po notes i rysowałam dalej.

[Alphonse]

Nie chciałem znów przestraszyć liska,więc się nie ruszałem...

[Kimi]

Przerzuciłam się na piosenkę Tak smakuje życie.
Zapraszam: http://www.opowiadamy.darmowefora.pl/index.php

[Misha]

Stanęłam na 2 łapach, by poudawać wyższą, jednak po chwili wywaliłam się. Wstałam szybko i usiadłam jakby nic się przed chwilą nie stało.

[Kimi]

Zaczęłam nucić Radio Hello.

[Alphonse]

Zaśmiałem się,obserwując liska.

[Kimi]

Coś mi nie chciało wyjść.

[Misha]

Potrzepałam głową, a gdy poczułam się pewniej zaczęłam chodzić koło chłopaka.  Po chwili jednak spojrzałam na dziewczynę i podeszłam do niej kawałek.

[Alphonse]

Wciąż z uśmiechem patrzyłem,jak lisica powoli zaczyna nam ufać...kocham zwierzaczki ^^

[Kimi]

Zaprzestałam śpiewać. Odłożyłam notes i kucnęłam, wyciągając rękę do lisicy.

[Alphonse]

Uśmiechnąłem się do Kimi.

[Misha]

Przez chwilę stałam i tylko patrzyłam... Zaczęłam powoli kroczyć (co wyglądało śmiesznie) do ręki.

[Kimi]

Wyciągnęłam z torby ciasteczko.
- Chcesz? - spytałam lisa

[Misha]

Podeszłam jeszcze bliżej. Powąchałam ciastko, ale nie ruszyłam go.

[Kimi]

- Nie chcesz? - odłożyłam ciastko, wzięłam notes, narysowałam mięsko i ożywiłam je. Podałam lisowi.
- A to pasuje?